Anrem.net
Jan
Niestety, muszę przyznać się, że dołączam do grona osób poszkodowanych przez ten sklep. Złożyłem zamówienie 22 października 2017 roku i od razu dokonałem przelewu, który został zaksięgowany 24 listopada tego samego roku. Próbowałem skontaktować się z infolinią, ale tylko raz udało mi się dodzwonić i pani powiedziała, abym cierpliwie czekał na przesyłkę przez okres 10 dni. Nie udało mi się tego dokładnie sprawdzić, ponieważ zajmowała się ona tylko obsługą telefoniczną. Korespondowałem też z nimi mailowo, ale odpowiedzi były bardzo mało precyzyjne. W dniu 31 października uzyskałem informację o statusie mojego zamówienia, który miało zostać już wysłane. Niestety, od tamtego momentu nie otrzymałem jeszcze zamówionego towaru. Próby kontaktu zarówno telefonicznego, jak i mailowego okazały się bezskuteczne. Widząc wpisy innych ludzi, mam wątpliwości, czy jednak nie zostałem oszukany. Gorąco odradzam robienie zakupów w tym sklepie.
- Przydatna
- Nieprzydatna
- Udostępnij