Magdalena
Kupiłam 10 żarówek, ale po kilku dniach okazało się, że jedna z nich jest wadliwa i nie świeci. Skontaktowałam się z obsługą klienta i powiedziano mi, abym odesłała tę żarówkę na wskazany adres z numerem reklamacyjnym. Wysłałam paczkę na ich koszt, ponieważ uważałam, że nie powinnam płacić za wadliwy towar, który dostałam. Niestety, firma nie odebrała paczki i nie poinformowała mnie, że to ja muszę ponieść koszt przesyłki. Ta sytuacja pokazuje, że wszystko jest w porządku, dopóki nic się nie psuje -wtedy zaczynają się problemy!
- Przydatna
- Nieprzydatna
- Udostępnij