Marzena
Po trzech miesiącach użytkowania moje nowe słuchawki przestały działać poprawnie, a konkretnie odpadł przełącznik on/off. Sklep, w którym je kupiłem, zasugerował, że muszę odesłać je na swój koszt. Po kilku tygodniach bez odpowiedzi, zadzwoniłem, aby zapytać o moją reklamację. Okazało się, że nie są w stanie naprawić słuchawek ani przesłać mi nowych. Proponowali przedziwny zwrot, zwracając jedynie tyle, ile zapłaciłem, choć to sklep miał wszystkie potrzebne informacje dotyczące przedpłaty i numeru rachunku. Nic nie zaproponowali, aby rozwiązać mój problem, nawet w przypadku dodatkowej opłaty. Zaskakująco, obok ich bogatej oferty, nie byli w stanie zaoferować mi alternatywnego produktu. Podsumowując, nie mam słuchawek, a musiałem ponieść koszty ich wysyłki. Pozostaje mi jedynie poczucie niezadowolenia i rozczarowania.
- Przydatna
- Nieprzydatna
- Udostępnij