Kategorie: / Telefony

Bludiode.com

3.55/5.00 - ilość ocen: 102
1 / 5 2017-03-26

Przedmiotem zakupionym we wrześniu 2017 roku od Bludiode.com był telefon Samsung Galaxy S8 za prawie 3 tysiące zł. O ile realizacja samego zamówienia przebiegła w miarę sprawnie, to w momencie reklamacji wychodzi cała prawda o tym przedsiębiorcy. W moi telefonie, już w październiku ujawniła się wada w postaci błędnych wskazań GPS - nie cały czas, ale od czasu do czasu telefon pokazywał, że jestem w... Dniepropietrowsku na Ukrainie, mimo, że cały czas nie ruszałem się z domu (okolice Łodzi). Na początku listopada zgłosiłem reklamację do sklepu, w rezultacie telefon trafił do nich 22 listopada 2017 r., a potem, jak sami mówią, do "autoryzowanego serwisu producenta" gdzieś w świecie - prawdopodobnie Chiny. Po 8 tygodniach (styczeń 2018) ciszy z ich strony, zapytałem co się dzieje z moim telefonem - stwierdzili, że PRAWDOPODOBNIE nie ma uszkodzenia, a ktoś się włamał na moje konto Google i stąd dziwne wskazania mapy... Tylko, że problem nie dotyczył tylko map Google, ale również innych aplikacji z mapami, które korzystają z modułu GPS w telefonie. Poza tym problem nie występował na innych urządzeniach, które pracowały na tym samym koncie Google, tak więc teza o włamaniu na konto Google jest fałszywa. Zażądałem zwrotu telefonu w ciągu 10 dni, a po upływie tego terminu, zwrotu pieniędzy - to żądanie z tytułu odpowiedzialności sprzedawcy z tytułu rękojmi, o której sprzedawca chyba nie ma pojęcia, a najprawdopodobniej ma, tylko udaje idiotę. W ogóle nie ustosunkowano się do mojego żądania, tylko zlecono "ponowną ekspertyzę"!!! Co oni robili przez prawie 2 miesiące z moim telefonem????? Potem, w lutym, poinformowano mnie, że mam pecha, bo trafiłem na chiński Nowy Rok i wysyłka sprzętu opóźni się o tydzień... Od tamtej pory minął kolejny miesiąc, aż telefon znalazł się w końcu Polsce - 20 marca 2018 r. Poinformowano mnie o tym i zażądano zapłaty za "ekspertyzę serwisu" w związku z nieuzasadnionym zgłoszeniem gwarancyjnym. Na moją prośbę o przedstawienie jakiegoś dokumentu serwisu (ekspertyzy/opinii), tak żebym wiedział za co mam zapłacić - odmówiono mi jej i zatrzymano również telefon do czasu aż opłacę ten.... haracz. Zwróciłem uwagę, że jest to działanie bezprawne, ale oczywiście mnie zignorowano. Na razie zaangażowałem w moją sprawę rzecznika praw konsumenta i czuję, ze sprawa trafi przynajmniej do sądu cywilnego. Zastanawiam się, czy nie zainteresować też prokuratury, bo odmowa wydania moje własności kwalifikuje się jako zabór mienia, a żądanie zapłaty za "ekspertyzę", której nie ma, czyli za kota w worku tak naprawdę, to próba wyłudzenia. Ktoś napisał w innej opinii, że od tej firmy opłaca się kupić telefon, który się nie psuje, bo w przeciwnym przypadku czeka konsumenta gehenna - ja zostałem przez Bludiode.com pozbawiony prawie 3 tysięcy złotych oraz telefonu... Właścicielem sklepu Bludiode.com była do niedawna spółka Bludiode sp. z o.o. z siedzibą we Wrocławiu. W marcu tego roku sklep przejęła inna spółka Niebieska Dioda Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. W obu spółkach prezesem jest Jacek Świętochowski. Właścicielem pierwszej spółki jest Jan Świętochowski, właścicielem drugiej Elżbieta Świętochowska... Po co ta zmiana? Czyżby Bludiode Sp. z o.o. miała za chwilę ogłosić upadłość i OSZUKANI przez nią klienci, tacy jak ja, nie odzyskają niczego, ani telefonu ani pieniędzy?

Bludiode.com

Siedziba
Wrocław

WWW
https://bludiode.com/pl/

Email
-

Telefon
71 700 02 35

Komórka
-

Infolinia
-

Logowanie