Leszek
Wszystko wyglądało obiecująco: szybkie przekazanie samochodu, normalny kontakt z firmą i zwrot bez żadnych problemów. Jednak po miesiącu nastąpiło zaskoczenie: została nałożona kara w wysokości 500 złotych. Okazało się, że jest to mandat z Niemiec za przekroczenie prędkości o zaledwie 8 km/h i wynosił 15 euro. Chociaż firma wysłała maila z opóźnieniem, Niemcy zaakceptowali spóźnione zgłoszenie i sprawa została załatwiona. Jednak CarFree doliczyło sobie 500 złotych jako kara umowna, co wygląda na częsty sposób generowania przychodu. Nie polecam tej firmy i będę ostrożniejsza w przyszłości. Chcę ostrzec innych przed ich nieuczciwymi praktykami, więc radzę unikać CarFree.
- Przydatna
- Nieprzydatna
- Udostępnij