Fritz Exchange

Od kilku lat współpracuję z kantorem, którym dokonałem wymiany waluty 2 sierpnia, ale transakcja wylądowała w oczekujących. Po zapytaniu o status wymiany, konsultantka powiedziała, że pieniądze pojawią się na moim koncie 3 sierpnia, jednak tak się nie stało. Codziennie próbuję kontaktować się z kantorem, ale zawsze zostaję połączony z automatem, który przerywa połączenie po 100 minutach. Wysłałem kilka prośb i ponagleń o zwrot pieniędzy, ale odpowiedzi były tylko automatyczne. Nie otrzymałem żadnej informacji na temat terminu zwrotu. Jeśli do 16 sierpnia nie odzyskam pieniędzy, 17 sierpnia złożę zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez zarząd i pracowników Fritz Group w prokuraturze w Krakowie. Bardzo mnie zastanawia, dlaczego kantor nie określa przybliżonej daty zwrotu, jeśli ma problemy. Dlatego ostrzegam wszystkich przed tą firmą.

• Przydatna
• Nieprzydatna
• Udostępnij