Wojciech.
Chciałbym ocenić serwis i brak kompetencji przy wymianie baterii w 2 tel. Wymiana powinna trwać 1h/telefon taka dostałem informacje. Telefony oddaliśmy do serwisu. Sama procedura przyjęcia jednego telefonu to 35min gdzie sprawdzają telefon z każdej strony. Długo. Telefony były sprawne gruntownie i przekazane do serwisu. Mieliśmy przyjść po 2h. Znajomy nie dostał info o Ew opłacie jakby coś wykryli w telefonie. W drugim telefonie poprosiliśmy o wyczyszczenie głośniczka co sami zaproponowali. Po przyjściu okazało się, ze żaden z telefonów nie jest gotowy. Mamy przyjść za 1h. Po godzinie jest pierwszy telefon. Odebrałem go sprawdziłem czy ok. Niby ok. Problem jest z drugim telefonem - jeszcze nie gotowy. Mamy przyjść za 1h. Telefon został wydany ale FaceId nie działa. Dostaliśmy informacje ze jesteśmy przed zamknięciem i jutro 11 mamy przyjść. 4h w serwisie. Na drugi dzien po 15 minutach czekania na serwisanta dostaliśmy info ze nie działa tel i ze musi zostać w serwisie. Znajomy wracał do Poznania i potem musiałby specjalnie jechać do Krakowa po niego. Imad wzruszyli ramionami. Pan ze sklepu, powiedział, ze telefon musiał być już wcześniej uszkodzony i ze mamy szczęście ze usterka wyszła podczas serwisu. Te opowieść wymyślił Pan na poczekaniu. Poza tym znajomy wracał do pracy i musiał mieć telefon. Zaproponowałem wydanie zastępczego tel jak zepsuli ten. Po naprawie wysłać do poznania i wymiana. Nie da sie. Powiedziałem ze bez niczego nie załatwimy sprawy. Ok jednak sie da (40 min dyskusji). Po 20 min dostaliśmy telefon i Pan z serwisu poszedł bez informacji czy wszystko już załatwione. Po 30 min Pan sklepu podszedł i spyta ”czy coś jeszcze potrzebujemy?” W drugi dzień siedzieliśmy TYLKO 1,5h Po kilku dniach jest odpowiedz z serwisu telefon trwałe uszkodzony (czytaj uszkodziliśmy telefon) i za cenę baterii wydamy nowy telefon (refabtukowany czy nowy nie powiedzieli). Odbiór nowego telefonu z iMad Poznań trwał ok 4-5h! Żadnej pomocy z odzyskiem backup. W sumie w iMad Kraków i Poznań byliśmy ok 12h. Nikt nie wyszedł z inicjatywa by poradzić. Nikt nie powiedział przepraszam. Po 6mc bateria z wymieniona ma 91%. Wstaje rano to do 12 bateria ma 15% Wymieniłem także tapetę i zob, ze przez cała ściankę telefonu mam szara smugę. Ta smuga na forum apple jest opisywana jako nieumiejętne ściąganie ekranu lub złe nałożenie uszczelki. Opisałem to w wiadomości e-mail i napisałem do iMad Kraków. Wysłałem zapytanie do serwisu autoryzowanego i serwisu nie autoryzowanego co mogło być przyczyna szarego pasa z kraju ekranu. Dostałem podobna zwrotna informacje jak napisałem wyżej ale dokładnie by powiedzieli co jest nie tek po rozkręceniu telefonu. Dostałem informacje ze upadek baterii miesięczny na poziomie 1-2% jest normalnym skutkiem używania. Pracownik z suportu apple to zdementował gdyż z skąd on może wiedzieć jak telefon jest używany? Pracownik suportu apple (nie imadu) zrobił test baterii zdalny. Stwierdził, ze bateria ma szybkie spadki ładunku i ze to nie jest normalne. Zaproponował bym zrobił kilka kroków by sprawdził ja. Niestety bateria dalej jest słaba. Miałem wiele iPhonów. Nie mogę zgodzić się ze bateria ma taki spadek % gdyż wszystkie telefony jak miały baterie z fabryki wskaźniki procentowe schodzili znacznie wolniej. Poza tym jak licząc 1-2% na mc to bateria po roku używania nadaje się do wymiany? Telefon po roku używania jest niebezpieczny dla konsumenta? Żaden pracowników na to pytanie nie chciał udzielić mi odpowiedzi. Odpowiedzi na koje wiadomości otrzymywałem od kilku osobnych ludzi - tam chyba maja ogólny rmail suportu i każdy odpisuje kiedy chce. Oczywiście żadnych przeprosin nie ostrzałem a i wszystkie moje sugestie zostały oddalone bo oni wiedza lepiej. Jedynie co dostałem propozycje sprawdzenia zdalnie baterii ale ja już ten test zrobiłem z kompetentniejsza osoba (suport apple). Proszę omijać iMad Kraków gdyż możecie stracić telefon, kasę i czas którego nikt w dzisiejszych czasach nie liczy….
- Przydatna
- Nieprzydatna
- Udostępnij