Kazimiera
Zleceniałem zakup dwóch światłem zapłonowych w Warszawie o godzinie 14, lecz po dotarciu na miejsce okazało się, że brakowało tych świec. Skierowano mnie do innego sklepu, gdzie udzieliłem precyzyjnej specyfikacji dotyczącej świateł, a mimo to sprzedano mi takie, które miały inną końcówkę i nie pasowały. To był stracony czas i pieniądze. Obsługa była godna czasów komuny. Pragnę, aby ta firma zbankrutowała w 2014 roku!
- Przydatna
- Nieprzydatna
- Udostępnij