Andrzej
To straszne. Oczekuję na moje zamówienie od grudnia 2011 roku, ale tylko część przedmiotów została mi dostarczona w lutym. Po wielu mailach i telefonach, otrzymuję tylko idiotyczne tłumaczenie. Kiedy zwróciłem się o zwrot pieniędzy za brakujące produkty, nic się nie działo. Czują się kompletnie obojętni dla swoich klientów ... Nie dajcie się oszukać! Sprawa została przekazana policji i prawdopodobnie będę musiał odzyskać swoje pieniądze tylko poprzez proces sądowy. Przelałem już pieniądze za zamówienie 27 grudnia 2011 roku.
- Przydatna
- Nieprzydatna
- Udostępnij