Kwiatowa Przesyłka

Straciłam 150 zł, zamówiłam mamie, która mieszka daleko bukiet z okazji dnia matki. Zaznaczyłam godziny popołudniowe jako termin realizacji zamówienia. Kwiatowa przesyłka umożliwiała na stronie taką opcję. W specjalnej zakładce o nazwie kalendarz można było wybrać widełki czasowe. Jak się potem w korespondencji reklamacyjnej okazało, nie dotyczy to świąt takich jak dzień matki. Mama która jest osobą niepełnosprawną czekała całe popołudnie i wieczór na kwiaty. Nie otrzymała ich. Kolejnego dnia dostałam informację, że kwiaty leżą gdzieś na magazynie kurierskim i mogę je sobie odebrać. Mama która mieszka 300 km ode mnie nie miała takiej możliwości bo nie ma prawa jazdy i trudno jej się poruszać. Zresztą to śmieszne, żeby swojego prezentu miała gdzieś szukać. Wszystko zgłaszałam na bieżąco kwiatowej przesyłce. Po miesiącu dostałam odpowiedź na reklamację. cyt" Najwyższa formą rekompensaty jest możliwość ponownego złożenia zamówienia". Prosiłam o zwrot pieniędzy dwukrotnie. Bez skutku. Zdecydowanie odradzam. Najgorzej wydane a właściwie stracone 150 zł. Jak chcecie popsuć sobie święto to korzystajcie z tej formy obdarowania.

• Przydatna
• Nieprzydatna
• Udostępnij