Lifemedia.pl

Arleta
Towar, który został nabyty jako nowy, okazał się być towarem powystawowym. Istnieje ryzyko zakupu towaru uszkodzonego lub nie odpowiadającego Twoim gustom. Ponadto nie masz możliwości odwołania się od umowy, zgodnie z obowiązującym prawem w Polsce. Sklep, w którym dokonałeś zakupu, nie posiada centrum reklamacyjnego na terenie kraju. Sklep zatrudnia jedynie kilku "klikaczy" w jakiejś tajemniczej niszy. W przypadku problemu z towarem, musisz odesłać go na własny koszt do sprzedawcy. W moim przypadku koszt wysyłki do Chin wyniósł 21 zł. Zwrot towaru dotarł do mnie po upływie 6 tygodni, za co musiałem zapłacić 56 zł. Adres do korespondencji w USA okazał się oszustwem, a żadne pisma na ten adres nie zostały dostarczone. Przed podjęciem decyzji o zakupie warto dokładnie przemyśleć swoje działania, aby uniknąć późniejszych problemów. Oczywiście, problem został zgłoszony odpowiednim instytucjom.
- Przydatna
- Nieprzydatna
- Udostępnij