Mavoj.pl

23 sierpnia 2018 złożyłam zamówienie w sklepie na darmowy naszyjnik. Jednakże 18 listopada 2018 dowiedziałam się, że mój produkt "utknął na granicy". Zastanowiło mnie, co się stało i jakie inne przedmioty były w tym samym transporcie, że spowodowało to dodatkową kontrolę. Możliwe, że sklep oferujący darmową przesyłkę dla zamówień nawet zza granicy opłaca sobie to kosztem innych sposobów. Przykładem może być moja paczka, którą wysłano na Niemcy i za którą zapłaciłam 58 złotych za wagę 1,6 kg na początku grudnia 2018. Kiedy zażądałam zwrotu pieniędzy 1 grudnia 2018, kontakt ze sklepem się urwał i do dzisiaj, 13 grudnia 2018, nie otrzymałam odpowiedzi. Ze względu na takie działania, nie mogę polecić tego sklepu i uważam, że to zwykli oszuści, a być może nawet przemytnicy.

• Przydatna
• Nieprzydatna
• Udostępnij