Meb.com.pl

SKLEP - meb.com.pl/Swarzędzkie Meble Na plus czas oczekiwania na dostawę, ok. 1,5 tyg. Przy odbiorze osobistym doliczają 10zł kosztów magazynowania, jest to wyraźnie napisane przy składaniu zamówienia i w mailu potwierdzającym zamówienie, w regulaminie nie ma o tym informacji. Przy odbiorze osobistym chciałem wypakować lawę żeby sprawdzić jej stan, pani która wydawała towar wyraźnie była niezadowolona z tego powodu - wiadomo czas wydania się wydłuża, sypie się styropian ... Jest to o tyle dziwne że przy wysyłce kurierem obligatoryjnie wymagają sprawdzenia w obecności kuriera. Jest to napisane w regulaminie czerwoną czcionką: "Reklamacje dotyczące uszkodzeń mechanicznych będą uwzględniane jedynie po sprawdzeniu zawartości przesyłki w obecności Kuriera w chwili jej otrzymania." Zrezygnowałem ze sprawdzania. Na pytanie czy dostanę jakiś dokument potwierdzający sprzedaż, pani stwierdziła że mogę dostać jedynie f-re zaliczkową, jeżeli chcę f-re finalną to wyślą ją pocztą. Nie wziąłem zaliczkowej. W domu okazało się że ława ma uszkodzony lakier, odrazu wysłałem maila do sklepu. Gdy po prawie m-cu nic się nie działo, przypomniałem się i dostałem informację że faktycznie trochę im się zapomniało, przepraszają i kurier niedługo przywiezie nową ławę i jednocześnie odbierze reklamowaną, a f-ra w dniu dzisiejszym została do mnie wysłana. Po tygodniu pojawił się kurier. Ponieważ dostawca (Signal - dystrybutor ławy) nie wykupił opcji wniesienia, żona musiała dźwigać 30kg paczkę - kierowca pomógł. Dodatkowo kurier nie odebrał reklamowane ławy, ponieważ nie miał na to zlecenia. Okres 31.08 - 01.10 to okres pingowania się z panem Piotrem, żeby kurier odebrał reklamowaną ławę. Maile na które rzadko otrzymywałem odpowiedzi, jak dzwoniłem to słyszałem zapewnienia że 'już jutro to na pewno, jutro oddzwoni, jutro dostanę na maila nr listu przewozowego', a gdy poruszałem temat f-ry to rozmowy to widać było że nie wiele go to interesuje. Oczywiście ani nie oddzwaniał, ani nic na maila nie dostałem. Pan Piotr bierze się za umawianie kuriera w momencie gdy nie jest w stanie dopilnować wysłania f-ry zwykłą pocztą. 01.10 zwalniając się z pracy zawiozłem im osobiście ławę! Pan Piotr po dłuższym szukaniu, znalazł moją f-re i próbował mi wmówić że oryginał dostałem przy odbiorze, a w ogóle to on się nie zna na księgowości i żebym przyszedł później, jak będzie księgowa. W rozmowie tel. z księgową okazało się że faktura zaliczkowa jest zapłacona w 100% i wtedy nie wystawia się faktury finalnej, nie wie dlaczego nie dostałem oryginału przy odbiorze i jedynie może wystawić duplikat i wysłać pocztą. Doszła po 1,5 tyg... Sami pobierają opłatę za magazynowanie, a ja musiałem ich ławę magazynować przez ponad m-c bez opłat! Poświęciłem swój czas żeby napisać swoją opinię, ale mam nadzieję że pomoże ona innym zrezygnować z zakupów w sklepie meb.com.pl. Dziwię się że firma postępująca w ten sposób jeszcze istnieje na rynku. Na początku widać było jakąś chęć doprowadzenia sprawy do końca, z realizacją gorzej ale zdarza się, nie zawsze jest to zależne od jednego człowieka. Później już zwykłe zbywanie klienta. Brak kompetencji, brak przekazywania informacji wewnątrz firmy i nieudolne działania.

• Przydatna
• Nieprzydatna
• Udostępnij