Joanna
Kolejny raz obietnice dostarczenia towaru w ciągu 1-3 dni okazały się oszustwem, mimo że znalazły się na stronie internetowej. Po 5 dniach zamówienie nie zostało jeszcze dostarczone, mimo licznych próśb i kontaktów. Pracownicy infolinii starają się pomóc, ale są zalewani zbyt wieloma zamówieniami i prośbami klientów. Zastanawia mnie, dlaczego strona internetowa podaje nieprawdziwe terminy, których nie można dotrzymać. Czy to może wynikać z nadmiernych zamówień? Powinien zatem czas na zweryfikowanie i podanie realistycznych terminów dla klientów, a nie łapanie łatwowiernych kupujących za wszelką cenę.
- Przydatna
- Nieprzydatna
- Udostępnij