Bonawentura
Po instalacji zmywarki i próbie pierwszego cyklu mycia, pojawił się komunikat o błędzie podłączenia. Zwróciłam się o pomoc do montażysty, ale niestety nie był w stanie mi pomóc. Postanowiłam skonsultować sprawę z hydraulikiem, który wyjaśnił mi, że zmywarka została podłączona do zaślepionego syfonu - mimo tego, że było to dość oczywiste. Montażysta oddzwonił do mnie dopiero po kilkunastu minutach i był zdziwiony moim problemem, twierdząc, że nigdy nie spotkał się z taką sytuacją. Powiedział również, że przygotowanie i podłączenie zmywarki powinno odbyć się przed jego przyjazdem. Mimo tego, zapłaciłam mu opłatę w wysokości 89 złotych. Gdybym wiedziała, jak to zrobić, zrobiłabym to sama. Niestety, wiedza przysługująca "ekspertom" firmy oleole pozostawia wiele do życzenia. Pomimo oczekiwania na odpowiedź na reklamację, musiałam czekać prawie 3 tygodnie.
- Przydatna
- Nieprzydatna
- Udostępnij