Oraty.pl
Marzena
Witam, 15 kwietnia 2015 roku zakupiłem w sklepie P.H. Rosa s.c. (dane teleadresowe) 5 kilogramów dekoracyjnej trawy Gazon oraz długo działający nawóz OSMOCOTE. Jednak, kurier dostarczył przesyłkę bez mojego zgłoszenia do sąsiadki po sąsiedzku. Nie otrzymałem powiadomienia ani nie wyraziłem zgody na taki sposób dostarczenia towaru. Kiedy rozpakowałem przesyłkę, zauważyłem, że wiaderko plastikowe z nawozem ma pęknięty spód, przez co część nawozu wypłynęła. Skontaktowałem się ze sprzedawcą i przesłałem mu zdjęcia uszkodzonego produktu. Odpowiedział, że może przesłać mi tylko puste wiaderko, ale muszę pokryć koszt transportu. Firma oskarżyła mnie o to, że nie sprawdziłem przesyłki przed kurierem, co było absurdalne, ponieważ nie byłam obecny, gdy dostarczono ją do sąsiadki. Kontaktowałem się z firmą kilkukrotnie, a właściciel okazał się arogancki w traktowaniu mnie. Upierał się, że to ja jestem winny za otrzymanie uszkodzonego towaru bez spisania protokołu z kurierem i powinienem domagać się rekompensaty od firmy kurierskiej. Postanowiłem zgłosić tę sprawę do Federacji Konsumentów oraz umieścić ją na portalu, ponieważ uważam, że trudno jest poświęcać swój czas i pieniądze na adwokata za 20 zł, kiedy takie traktowanie klientów może eliminować aroganckich sprzedawców z rynku. Posiadam pełną korespondencję e-mailową, która może służyć jako dowód.
- Przydatna
- Nieprzydatna
- Udostępnij