Bronisław
Moje zakupy w pewnym sklepie było bardzo nieudane. Kupiłem 65-calowy telewizor Samsung na raty podczas Black Friday, który był przeceniony o 1500 zł. Zamiast kosztować 5499 zł, kosztował tylko 3999 zł. Jednak po długim procesie otrzymywania dokumentów na kredyt, sklep powiadomił mnie e-mailem, że towar jest uszkodzony i zaproponował mi Philipsa w cenie 4299 zł lub anulowanie zamówienia. Chciałem zaczekać, aż sklep znajdzie mi zamiennik w podobnej cenie lub producent wymieni uszkodzony model, ale sklep odrzucił moje propozycje. W konsekwencji, musiałem zrezygnować z mojego zamówienia i nie dostałem nowego telewizora mimo mojego zaangażowania i dbania o klienta.
- Przydatna
- Nieprzydatna
- Udostępnij