Rodryk
Ostatnio mój procesor, który kupiłem w Siriusie, się popsuł (był to tylko jedna część większego zestawu, z którego już podczas zamawiania było trochę problemów). Skontaktowałem się z serwisem i opisałem, co jest nie tak. W odpowiedzi dostałem numer RMA, którego potrzebowałem, aby serwis mógł to wszystko naprawić. Wysłałem części i teraz czekam na reakcję. W końcu, dzisiaj otrzymałem wiadomość: "Dzień dobry, W związku z restrukturyzacją firmy, nie jesteśmy w stanie zrealizować naprawy gwarancyjnej. Ponieważ firma nie jest w stanie opłacić kuriera GLS, paczka zostanie wysłana do Pana za pobraniem 21 PLN". Myślę, że nie trzeba nic więcej mówić.
- Przydatna
- Nieprzydatna
- Udostępnij