Joachim
W dniu 7 stycznia zrobiłam zakupy na stronie internetowej sklepu Smyk. Otrzymałam informację od sprzedawcy, że zamówienie powinno dotrzeć między 11 a 15 stycznia. 10 stycznia dostałam wiadomość, że moje zamówienie jest w trakcie realizacji. Niestety, do tej pory paczka nie dotarła do mnie. Dzisiaj rano dzwoniłam na infolinię, aby dowiedzieć się, kiedy będę mogła odebrać towar. Po kilku próbach udało mi się dodzwonić i usłyszałam, że jest opóźnienie i paczka powinna dojść do mnie do końca tego tygodnia. Niestety, wyjeżdżamy na ferie 17 stycznia, a wchodziły do zamówienia spodnie narciarskie dla dzieci. Co mam zrobić w takiej sytuacji? Pani z infolinii poinformowała mnie, że mogę odmówić odbioru paczki, a pieniądze zostaną zwrócone na moje konto. Jednak wciąż paczka znajduje się w magazynie sklepu, mimo że mamy już 15 stycznia. Jestem bardzo rozczarowana taką obsługą ze strony sklepu i nie polecam go innym klientom. Sklep ignoruje potrzeby klientów.
- Przydatna
- Nieprzydatna
- Udostępnij