Mieczysław
Zgadzam się z tym, co powiedzieli wcześniej. W sklepie cena jest inna, niż ta podana na fakturze dostarczonej do domu. Sprzedawca, który jest wysokim mężczyzną, ustala cenę z kupującym, a następnie ją podwyższa o 200 złotych, nie podając żadnych powodów. Zwykle można się oszukać dwa razy, ale tym razem udało mi się uprzedzić wszystkich moich znajomych.
- Przydatna
- Nieprzydatna
- Udostępnij