Grzesiek
Szukamy zaproszeń. Jako, że do ślubu jeszcze trochę czasu, a trafiłem przypadkiem na tą firmę, to przejrzałem i zdziwiła mnie mocno cena jak i pozytywne opinie pod zaproszeniami. Stwierdziłem, że nie ma co, warto chociaż sprawdzić. Myślę, zamówię kilku faworytów z pośród dostępnych zaproszeń, to na żywo się przekonamy jak to wygląda i wybierzemy najlepsze. No i zonk, minimalna cena. Ok, dorzuciłem parę winietek, kilka kolejnych zaproszeń, przelew poszedł. Potem kreator. Doszedłem do wniosku, że skoro zapłaciłem za minimalną ilość zaproszeń (na stronie baner darmowe próbki) no to dostanę takie jakie chcę. Czytaj spersonalizowane zaproszenia nad którymi spędziłem ponad godzinę w kreatorze, po to aby zobaczyć jak to wyglądać będzie w wersji prawie ostatecznej. Narzeczona sie mnie pyta na jakiej stronie to zamówiłem. No to jej podaje i zonk. Wszyscy skarżą się na kpinę z terminowości, bezczelne zachowania i praktyki niezwracania pieniędzy pomimo uznania reklamacji. Ale cóż, 30parę złotych nie wielki pieniądz, zobaczymy. Pierwszy szok. Po paru dniach info że przekazano do drukarni, no ok, miło szybko, potem drugi szok. Paczka wysłana. Mówię nie no chyba się ogarneli. Przed chwilą odebrałem przesyłkę. Wysłali wzory zaproszeń z danymi przykładowymi jak na zdjęciach ogłoszeń. Lepsze, niektóre z błędami. Przypuszczam, że drukarnię to one widziały już dawno temu, stąd tak szybki czas realizacji. Szkoda tylko, że zapłaciłem de facto za coś innego. Za zaproszenia z własnymi danymi. Czuję się jak pajac, który ślęczył nad tym długo a dostał darmowe próbki w cenie zaproszeń. Papier z gatunku cienki blok techniczny, wydruki ok, ale w związku z tym, że nie jest to typowo papier na zaproszenia, o kolorze nie wspominając, wszystkie cięcia na ciemnych odcieniach szpecą białą linią, wszystkie zagięcia przebijają białym kolorem papieru. I prawie wszystkie zaproszenia (bo część była w formie pojedynczej niezginanej kartki) krzywo złożone. Parodia. SERDECZNIE NIE POLECAM. Cieszę się, że zamówiłem "na próbę". Nie wyobrażam sobie i współczuję wszystkim parom młodych, które się dały nabrać współpracy z tą firmą.
- Przydatna
- Nieprzydatna
- Udostępnij